Co roku planuję świąteczny wpis z inspiracjami, przepisami i tym jak udało mi się pięknie udekorować dom i zabiegana gdzieś pomiędzy prezentami a choinką nie mam na to czasu. Mówiąc szczerze nie o brak czasu chodzi po prostu nie mam na to ochoty wciągnięta w świąteczną atmosferę. Zapach mandarynek oraz ciasta dyniowego z cynamonem i karmelem, pasterka, ciepła atmosfera, rodzina w komplecie, oczekiwanie na radość podczas rozpakowywania prezentów, odrobina śniegu, kawa z cynamonem, goździkami i czekoladą i to ciepło które rozchodzi się pomiędzy słowami, uśmiechami po domu pełnym dekoracji, czerwieni i zapachu pierniczków własnie z tym Was zostawiam. Miłego oglądania 🙂
Czytaj Dalej / Read More